Towarzysząc Młodym Parom w Dniu Ślubu staram się w miarę możliwość być jak najmniej widoczna żeby mieć szansę na uchwycenia najbardziej emocjonalnych momentów. Z moich obserwacji na wielu już ślubach wynika, że dopiero wtedy jak zapominacie o mojej obecności udaje się zarejestrować niepowtarzalne momenty.
Wszystko to może się zadziać jeżeli sobie wzajemnie zaufamy i się wcześniej poznamy. Właśnie po to realizuję sesje narzeczeńskie żebyście wiedzieli, że wiem co robię i możecie mi to pole całkowicie oddać.
Młode Pary bardzo często łapią się na tym, że nie pamiętają niektórych fragmentów, detali…. To normalne bo często wiąże się to ze sporym stresem, ale wtedy wchodzę ja i moje fotografie…. Przeglądając zdjęcia w albumie ślubnym z ulubionym kubkiem kawy w ręku na pewno odświeżycie wszystkie wspomnienia!
W czasie ślubnego zbiegania namawiam Parę Młodą żeby przeznaczyła kwadrans na sesję pamiątkową z gośćmi. Te zdjęcia wydają się Wam na początku takie same, ale one działają dopiero później. Rodzice, dziadkowie czy przyjaciele, którzy przeżywają z Wami ten dzień na pewno ucieszą się z takiej pamiątkowej fotografii, która bardzo często zostanie włożona do ramki i postawiona na kominku.